Dania kuchni tajskiej znajdują coraz większe uznanie w naszym kraju. Pokochaliśmy egzotyczne połączenia smaków, dzięki którym możemy urozmaicić naszą codzienną kuchnię. Poza flagowymi potrawami, z których słynie ta kuchnia coraz częściej decydujemy się na eksperymenty, które łączą w sobie składniki znane z kuchni tajskiej z tymi, które wykorzystujemy na co dzień.
Poniżej przedstawiamy przepis na zupę tajską z kurczakiem i makaronem, który jest dokładnym tego przykładem. To egzotyczna wariacja na temat rosołu, która spełni oczekiwania każdego miłośnika kuchni orientalnej.
Przepis na zupę tajską z kurczakiem i makaronem
Składniki
- 1 łyżka oleju kokosowego
- 2 łyżeczki czerwonej pasty curry
- 1 pierś z kurczaka
- 1/2 cebuli
- 1/2 małego bakłażana
- 1 łyżeczka przyprawy curry w proszku
- 1 łyżeczka brązowego cukru
- 1 łyżka sosu rybnego
- 1,5 l bulionu drobiowego
- 100 g makaronu udon lub chow mein
- 200 ml mleka kokosowego
- czerwona cebula, świeża kolendra, limonka do podania
Sposób przygotowania
- Podsmażamy pastę curry na oliwie - najlepiej wykorzystując do tego garnek.
- Dodajemy pokrojony w kostkę filet z kurczaka.
- Smażymy przez ok 3 minuty.
- Dodajemy pokrojoną w drobną kostkę cebulę i podsmażamy przez minutę.
- Do garnka dorzucamy pokrojonego bakłażana - smażymy przez ok 3 min.
- Dodajemy przyprawy - curry w proszku, cukier oraz sos rybny.
- Mieszamy i podgrzewamy.
- Wlewamy bulion, doprowadzamy do wrzenia. Gotujemy przez ok 5 min.
- Dodajemy mleko kokosowe.
- Odstawiamy z ognia.
- Zupę podajemy z czerwoną cebulą pokrojoną na wiórki oraz świeżą kolendrą.
- Kawałki limonki, z których wyciska się sok wzbogacą smak zupy.
Notatki
Jak widać, przygotowanie zupy tajskiej z kurczakiem i makaronem nie jest trudne oraz czasochłonne. Zaś jej bogaty i niecodzienny dla wielu z nas smak z całą pewnością pozytywnie zaskoczy każdą osobę, która skosztuje tego egzotycznego dania.
Jeśli więc lubisz eksperymentować w kuchni - to propozycja, którą warto wypróbować.
Jeśli więc lubisz eksperymentować w kuchni - to propozycja, którą warto wypróbować.
Lubisz ten przepis?Daj znać co o nim sądzisz!
